Jestem fryzjerem i zaproponowałem sok noni mojej 83 letniej klientce, która była u lekarza z powodu hemoroidów. Przeszła operację na hemoroidy kilka lat temu ale nastąpił nawrót choroby. Cierpiała tydzień po tygodniu i wiedziałem o tym ponieważ opowiadała gdy przychodziła do mnie w sprawie włosów. Pewnego razu odwołała umówiony termin. Kiedy wróciła w następnym tygodniu spytałem ją co się stało. Ona wyjaśniła mi, że czuła się tak kiepsko, że nigdzie nie chodziła. Zaproponowałem jej sok noni, a ona była szczęśliwa że mogła spróbować czegoś co być może przyniesie ulgę. To było w sobotę rano. W niedzielę spytałem ją jak się czuje. Powiedziała mi że miała dobre wypróżnienie i czuje się dużo lepiej. Po południu widziałem ją ponownie i powiedziała mi, że ból minął. W kolejnym tygodniu gdy przyszedł jej umówiony termin spytałem jak się czuje a ona odpowiedziała że po hemoroidach już nie ma śladu.

Ja więc mówię tak: ,,Pij noni i dziel się z innymi informacją o jego działaniu, bo nie wiesz kiedy i komu możesz pomóc”.

P.S. Ona pozwoliła mi opisać tą historię.

Joy K., USA 

"Erika, to jest operacja!" - tak zakończyła się seria zabiegów, która trwała kilka lat. Od wielu lat zmagałam się z bardzo poważnym problemem hemoroidów. Były dobre okresy podczas leczenia, ale niestety oczekiwane wyleczenie nie nadeszło.
Próbowałem również terapii alternatywnych, ale i stamtąd nie przychodziły żadne rezultaty.
Odłożyłem operację, ponieważ moja mama powiedziała, że za 5 lat wrócę do stanu sprzed operacji. Podzieliła się ze mną swoim własnym doświadczeniem.
To właśnie w tym okresie odkryłam sok noni. Spożywałam 2x50 ml dziennie minimum i stosowałam miejscowo krążek do mycia twarzy nasączony sokiem noni. Pierwszą pozytywną zmianę zauważyłam już w drugim tygodniu, całkowite wyleczenie przyszło po około 7 miesiącach. W tym czasie było wiele momentów, kiedy bardzo bolało i krwawiło, ale wiedziałam, że to część procesu gojenia.
Od tamtej pory codziennie spożywam sok noni!

Erika L. Rumunia